Dzień dobry!
Wakacje nadchodzą wielkimi krokami.
A wszyscy kochamy wakacje, prawda?
No jasne! Można wtedy czytać. Dużo czytać. Ciągle czytać...
No jasne! Można wtedy czytać. Dużo czytać. Ciągle czytać...
Żeby nie zabrakło Wam książek do czytania, dorzucam coś od siebie.
Odpowiedzcie na proste pytanie i radujcie się podwójnie rozpoczęciem tego słodkiego czasu nicnierobienia ♥
Odpowiedzcie na proste pytanie i radujcie się podwójnie rozpoczęciem tego słodkiego czasu nicnierobienia ♥
Regulamin konkursu
1. Organizatorem konkursu jest autorka bloga Druga Nibylandia.
2. Fundatorem nagrody głównej jest Wydawnictwo Feeria.
3. Konkurs trwa od 05.06.2015r. do 30.06.2015r. Edit: do 10.07.2015r.
4. Wyniki zostaną ogłoszone do 7 dni od daty zakończenia konkursu.
5. Nagrody nie będą wysyłane za granicę; osoba biorąca udział w konkursie musi posiadać adres korespondencyjny znajdujący się na terenie Polski.
6. Nagrodami w konkursie są: egzemplarz książki Przebudzona o świcie oraz dwie niespodzianki od organizatorki.
7. Zostaną wybrani trzej zwycięzcy: jeden otrzyma nagrodę główną, dwaj niespodziankę.
8. Osoby anonime także mogą wziąć udział w konkursie.
9. Zastrzegam sobie prawo do edycji/zmiany regulaminu.
Aby wziąć udział w konkursie, należy:
- zaobserwować bloga/polubić fanpage/udostępnić banner konkursowy (do wyboru)
- podać swojego maila
- odpowiedzieć w komentarzu na pytanie konkursowe:
Wyobraź sobie, że masz nieograniczone możliwości spędzenia wakacji.
W jaki sposób oraz z jakim bohaterem literackim spędzisz tegoroczne wakacje?
Wzór zgłoszenia:
Zaobserwowałam bloga/polubiłam fp/udostępniłam banner
Mail:
Odpowiedź:
PS Byłabym wdzięczna za każde udostępnienie informacji o konkursie, nawet jeśli nie bierzecie w nim udziału :)
Na pewno chciałabym takie wakacje spędzić z Willem z Diabelskich Maszyn. Gdy byłoby za ciepło na wyjście z domu czytalibyśmy książki i dyskutowali o nich, a gdyby było w miarę ciepło udawalibyśmy się na różne misje i zobaczyłabym Nocnego Łowcę w akcji. Takie wakacje to ja rozumiem :3
OdpowiedzUsuńemail: paulina094@o2.pl
Zaobserwowałam bloga.
OdpowiedzUsuńE-mail: carrievandenis@wp.pl
Kilka dni z chęcią spędziłabym z Ruby z "Na końcu tęczy" (czyli "Love, Rosie). Ta kobieta to niesamowita mieszanka spontaniczności, mądrości, doświadczenia i ironii. Spędzanie czasu w jej towarzystwie na pewno dałoby mi wiele do myślenia i nauczyło lepszego podejścia do życia.
Polubiłam fp
OdpowiedzUsuńMail: angelikapikaczu@gmail.com
Najchętniej spędziłabym wakacje z Herculesem Poirot, bohaterem książek Agathy Christie. Jestem przekonana, że dzięki takiemu wspaniałemu towarzyszowi, przeżyłabym najbardziej ekscytujące lato w moim życiu. Razem zajelibyśmy się sprawą jakiejś zbrodni i za pomocą naszych szarych komórek, odkrylibyśmy sprawcę. Byłaby to prawdziwa uczta dla mojego umysłu.
Witam. A więc... Chciałabym wziąć udział w konkursie.
OdpowiedzUsuńPolubiłam fanpage. Mój adres : tysiulkaf99@tlen.pl
Tegoroczne wakacje z chęcią spędziłabym z Julią z powieści Tahereh Magi pt. "Dotyk Julii"
Bardzo chciałabym ją poznać, dowiedzieć się jak to jest gdy nie można dotknąć drugiej osoby, z obawy że zrobimy tej osobie coś złego. Czytając tą książkę zauważyłam, że była strasznie samotna (nie tylko w szpitalu dla obłąkanych, ale i w dzieciństwie). Podczas wakacji poznałabym ją z moimi przyjaciółmi, z którymi na pewno znalazłaby wspólny język. Robiłybyśmy ogniska, siedziałybyśmy do nocy i gadały o tym, o czym tylko dziewczyny mogą rozmawiać. Na 100% nie obyłoby się bez wypadów nad jezioro. Chodziłybyśmy tam dzień w dzień. Opisuję tylko przyziemne sprawy, a przecież możliwości są nieograniczone. Prawda?
Tak więc... Podczas, któregoś spaceru nad wodę, spotkałybyśmy Patch'a (bo kto powiedział, że mamy wybrać tylko jednego bohatera.^^), który jest upadłym aniołem (a raczej był).
Przyjmijmy, że jeszcze ma skrzydła i nie jest człowiekiem. Patch z książki "Szeptem" Becca Fitzpatrick, pokazałby nam świat z lotu ptaka (a raczej anioła). Opowiedziałby nam różne historie z nieba i piekła. Każda mrożąca krew w żyłach.
Po zakończeniu wypadu z Patchem i Julią, czyli gdy wróciliby do domów, spotkałabym Sherlocka, który jest tworem Conana Doyla. Razem z nim rozwiązałabym nie jedną zagadkę. Oczywiście skoro Sherlock to i Watson, ponieważ słynny detektyw nie mógłby się obyć bez swojego przyjaciela (ja też nie.). Tak minęłyby moje wakacje.
Przyznam, że dzięki Tobie zaczęłam się nad tym zastanawiać. To był bardzo trudny wybór, ponieważ przywiązuje się w pewien sposób do każdego bohatera. Ale myślę, że wybrałam dobrze.
Polubiłam:Fanpage
OdpowiedzUsuńE-mail: marchewaxdd@gmail.com
Odpowiedz : wakacje spędziłabym z bohaterem trylogii "Niezgodna" V.Roth- Tobiasem (Cztery) Dlaczego?
Czytając całą trylogię bardzo związała sie z tym bohaterem. Autorka pierwszy tom podarowała właśnie dla niego, opisane tam było jego życie prZed poznaniem Tris-jego dziewczyny. Tobias to dobrze zbudowany,prawie pełnoletni chłopak. Jest pełen mądrości, w dzieciństwie bardzo dużo przeżyl-ojciec go bił. Pomagał Tris psychicZNIE, chcial sie nią opiekować, chronił przed śmiercią. Od pierwszej chwili sie w nim zakochałam. Uznaje go za chlopaka idealnego. Gdybym mogła go sprowadzić do świata naszego to byłabym w niebo wzięta. Wspólne wakacje z nim. To by było coś, dużo by sie dzialo. Za kazdym razem gdy konczylam tom zaczynalam...plakac. czemu? Musiałam zostawić bohaterów w potrzebie, mojego Tobiasa.
Powiem, ze nawet po przeczytania, podczas lamentowania nigdy nie pomyslalam co by było, gdybym mogla go spotkac. Dziękuję za tak dające do myślenia pytanie 💛💛
Może moja odpowiedź z serca cos zaowocuje?
I jeszcze w jaki sposób. Zabrałabym go do domku w Przyjezierzu. Plaża, domki, jezioro. Byłoby ciekawie. Moze coś by z tego wyszło.
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: SecondLife- Books
OdpowiedzUsuńE-mail: secondlifebooks6@gmail.com
Na początku przeżyła bym miłość swojego życia z Demonem z książki Obsydian ( oczywiście pozbyłabym sie wcześniej Katy). Zamienił by mnie w hybryde i podróżowalibyśmy po innych galaktykach.
Następnie jako że są wakacje, i do Hogwartu nikt nie uczęszcza, to wybrałabym sie na tydzień do rodziny Westleyów. Gdzie po wypiciu eliksiru wielosokowego zamieniłabym sie w Nore z Szeptem. Przeżyła bym najbardziej romantycze dwa dni mojego życia w ramionach Patcha Achh <3.
Następnie wylądowała bym mroźnych górach z Judem bohaterem Black Ice, gdzie zamiast odpocząć przeżyje mrożąca krew w żyłach przygode. Kiedy uda mi się ogarnąć po wcześniejszych wydarzeniach poznam Christiana Graya z którym przeżyje niesamowicie upojną noc po czym ucieknę i wracając do domu spotkam dwóch Willów Graysonów siedzących na krawężniku, zaproszą mnie na miusical wystawiany przez Kruchego. Na miusicalu bedzie grał na gitarze Ridge z Maybe Someday, lecz niestety nie zaznam smaku jego ust i nie usłyszę jego głosu, ponieważ okaże sie że to juz koniec wakacji i czas wracać do szkoły.
polubiłam fp
OdpowiedzUsuńmail: chrizzy_91@wp.pl
odpowiedź: Wędruję nocą ulicami Nowego Orleanu z Lestatem de Lioncourt.
Obserwuję bloga.
OdpowiedzUsuńMail: katniss_everdeen@onet.pl
Wakacje chciałabym spędzić z Teodorem Szackim - bohaterem kryminałów Miłoszewskiego. Może wydawać się to dziwne - w końcu jest między nami spora różnica wieku. Jestem jednak przekonana, że znaleźlibyśmy wspólny język. Oboje lubimy sarkazm i gorzkie poczucie humoru. W jaki sposób spędziłabym czas z tym bohaterem? Szacki jest prokuratorem, więc pewnie rozwiązywalibyśmy wspólnie sprawę tajemniczego morderstwa, porwania lub kradzieży. Dla mnie to o wiele ciekawsze niż leżenie na plaży lub pływanie w jeziorze. Zawsze chciałam być prokuratorem, jednak moja osobowość niezbyt pasuje do tego zawodu. Bycie "asystentka" Szackiego na okres wakacji brzmi więc idealnie.
Obserwuje bloga
OdpowiedzUsuńE-mail: shnowluna@wp.pl
W sumie zanim nie zadałaś takiego pytanie anie zastanawiałam się nad tym, ale teraz tak sobie myślę, że chyba byłaby to Hermiona Granger z Harrego Pottera. Wydaje mi się że świetne byśmy się dogadały.Czytałybyśmy razem książki i dyskutowały o nich, oglądałybyśmy mugolskie filmy, może nauczyłaby mnie paru zaklęć no i na pewno dowiedziałabym się więcej o historii Hogwartu bo Miona zna ją na pamięć. Kompały byśmy się w basenie i opalały na trawie, chodziłybyśmy do kina, a może nawet zabrałaby mnie na wyprawę na ulicę Pokątną bo bardzo bym chciała ją zwiedzić, a szczegulnie księgarnię Esy i Floresy no i Magiczne dowcipy Weasleyów. Tak dostanie się na ulicę Pokątną byłoby najlepszym doświadczeniem w moim życiu *-*
No i właśnie tak wyobrażam sobie moje lato z Hermioną, pełne książek, przyjaźni i magii /*